Jakie są jesienne alergie?

Choć mogłoby się wydawać, że najgorsza dla alergika jest wiosna, gdy w powietrzu unoszą się pyłki roślin, to okazuje się, że inne pory roku też potrafią dopiec osobom borykającym się z uczuleniem. Oczywiście, jesienią ilość alergenów znacznie spada. To zasługa kilku czynników. Spadek temperatury, wyższa wilgotność powietrza i koniec pylenia traw sprawiają, że część alergików wreszcie może odetchnąć z ulgą. Co uczula jesienią? Jakie są jesienne alergie, z którymi zmagają się Polacy?

Spis treści:

Jesienne alergie – objawy
Jesienne alergie – co najczęściej uczula?
Co uczula jesienią? Pyłki roślin
Alergia na pleśń
Alergia na roztocza
Leki na alergię bez recepty – co pomoże złagodzić objawy uczulenia?

Jesienne alergie – objawy

Jesienne alergie często bywają mylone z infekcjami górnych dróg oddechowych. To zasługa symptomów, które im towarzyszą. Objawy jesiennych alergii zasadniczo nie różnią się specjalnie od tych, z którymi zmagamy się wiosną czy latem. Kontakt z alergenem powoduje zapalenie spojówek, któremu towarzyszy łzawienie oczu. Chory może też skarżyć się na obrzęk gardła i kaszel czy wodnisty katar. Podobne objawy daje przeziębienie, grypa oraz zapalenie zatok. Jak rozpoznać, że mamy do czynienia z jesienną alergią, a nie z infekcją wirusową lub bakteryjną? Po pierwsze, objawy uczulenia pojawiają się nagle i są bardzo gwałtowne. W przypadku infekcji górnych dróg oddechowych zazwyczaj czujemy, że coś nas rozkłada. Pojawia się ból mięśni i stawów. Mamy też problemy z koncentracją, zaczyna nas kręcić w nosie. Ponadto objawy jesiennych alergii nie obejmują gorączki. Warto też zwrócić uwagę, czy łzawienie oczu, wodnisty katar i kaszel to jedyne dolegliwości, z jakimi się zmagamy. Jesienna alergia, podobnie jak każda inna, powoduje swędzenie skóry, nosa, gardła czy oczu. Ponadto objawy uczulenia ustępują, gdy znika kontakt z alergenem. Jeśli borykamy się z alergią na sierść zwierząt, to wyjście z mieszkania przyjaciółki, która ma psa, powinno przynieść dość szybką ulgę. Ta nie pojawi się w przypadku grypy czy przeziębienia. Tutaj katar trwa zazwyczaj 7 dni. Jeśli mamy długotrwały kontakt z alergenem, np. w szybie wentylacyjnej zgromadziły się zarodniki pleśni, na które jesteśmy uczuleni, to wodnisty katar, obrzęk gardła czy zapalenie spojówek nie ustąpią po tygodniu. W takiej sytuacji warto wykonać testy alergiczne.

Jesienne alergie – co najczęściej uczula?

Jesienne alergie nie są tak szerokim zjawiskiem jak te, które występują w okresie wiosenno-letnim. Istnieją pewne alergeny, z którymi borykamy się, niezależnie od pory roku. Do tego dochodzą jeszcze te, które najczęściej uczulają jesienią. Pod koniec roku dokuczać może nam:

pyłkowica, czyli alergia na pyłki roślin, które wciąż znajdują się w powietrzu;
alergia na pleśń, która daje nam się we znaki przez cały rok, ale najsilniejsze objawy odnotowuje się jesienią i zimą;
alergia na roztocza, ta również ma charakter całoroczny, jednak centralne ogrzewanie zmniejsza wilgotność powietrza, przez co alergen staje się bardziej dokuczliwy.

Ponadto przez cały rok dokuczają nam alergie pokarmowe i skórne oraz uczulenie na sierść zwierząt. Spożycie posiłku zawierającego alergen czy użycie kremu ze składnikiem, na który jesteśmy uczuleni, może zakończyć się wystąpieniem charakterystycznych symptomów. W związku z tym należy zachować ostrożność przy wyborze żywności oraz kosmetyków.

Co uczula jesienią? Pyłki roślin

Pyłkowica to alergia na pyłki, które unoszą się wraz z wiatrem. Wbrew pozorom, problem nie znika wraz z końcem lata. Jesienne alergie obejmują głównie alergie na pyłki roślin, które zaliczamy do chwastów. Szczególne zagrożenie stanowi uczulenie na bylicę, ponieważ jest to silny alergen, który można porównać z pyłkami brzozy. Bylica kończy pylić w październiku. Jednak w listopadzie i na początku grudnia wciąż możemy spotkać w powietrzu pyłki roślin, które mogą dawać reakcje alergiczne. Mowa o ambrozji, pokrzywie, komosie, perzu, babce lancetowatej i łubinie.

Alergia na pleśń

Choć alergia na pleśń przytrafia się też w cieplejsze pory roku, to na ogół jesienią i zimą najbardziej daje się we znaki. Grzyby pleśniowe naturalnie występują w przyrodzie. Znajdziemy je w glebie, ale też na ścianach budynków, w instalacjach wodnych, pod warstwą tapety czy w doniczkach z roślinami ozdobnymi. Pleśnie mają szerokie zdolności enzymatyczne. To właśnie one umożliwiają im bytowanie w ekstremalnych warunkach środowiskach. Obecność pleśni potwierdzono nawet w farbach olejnych i materiałach budowlanych. Grzyby pleśniowe potrafią zniszczyć też plastik czy konstrukcje budowlane. Z pewnością nie należy ich lekceważyć, ponieważ nie tylko wywołują jesienne alergie, ale też niektóre szczepy wytwarzają mikotoksyny, czyli substancje rakotwórcze. O obecności pleśni w mieszkaniu świadczy specyficzny zapach stęchlizny. Ten występuje również w wilgotnych pomieszczeniach, w tym w piwnicach i na strychach, których zazwyczaj nie ogrzewamy ze względów ekonomicznych. Alergia na pleśń najbardziej daje się we znaki jesienią, ponieważ wówczas wilgotność powietrza wzrasta do 70%, stwarzając dogodne warunki dla namnażania tych mikroorganizmów.

Alergia na roztocza

Alergia na kurz, to w rzeczywistości uczulenie na roztocza, czyli niewielkie organizmy żywe zaliczane do pajęczaków. Co ciekawe, reakcje uczuleniowe wywołują nie same roztocza, a ich odchody. Pożywienie dla tych niewielkich pajęczaków stanowi ludzki naskórek, którego jest pełno w naszym otoczeniu. Choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, każdego dnia na przedmiotach codziennego użytku, w tym na ręcznikach i pościeli, pozostawiamy złuszczone, martwe komórki naskórka. To właśnie na nich namnażają się roztocza. Jesienią sprzyja im wysoka temperatura, którą zawdzięczamy centralnemu ogrzewaniu. Systemy grzewcze wysuszają śluzówkę nosa, pozbawiając ją funkcji ochronnych. Także szczelne okna uniemożliwiające cyrkulację powietrza sprawiają, że w chłodniejsze dni w roku częściej borykamy się z alergią na roztocza.

Leki na alergię bez recepty – co pomoże złagodzić objawy uczulenia?

Apteka internetowa oferuje liczne leki na alergię bez recepty. Te wprawdzie nie wyeliminują problemu całkowicie, ale złagodzą dokuczliwe objawy uczulenia, które utrudniają nam codzienne funkcjonowanie. Leczenie alergii docelowo powinno opierać się na odczulaniu. Leki na alergię bez recepty zawierają substancje antyhistaminowe, które zapobiegają uwalnianiu histaminy, która wywołuje stan zapalny w organizmie. Jej podwyższone stężenie odnotowuje się w przypadku alergii. Poprzez obniżenie poziomu histaminy w organizmie można złagodzić symptomy takie jak obrzęk gardła i kaszel, wodnisty katar czy zapalenie spojówek, któremu towarzyszy nieprzyjemne łzawienie z oczu. Najpopularniejsze leki na alergię bez recepty to: