Płyn micelarny – działanie, fakty
Jeżeli chodzi o demakijaż to niewątpliwą rewolucją w tym temacie było pojawienie się płynu micelarnego. Twórcą pierwszego płynu micelarnegio na świecie Sensibio H2O, była marka Bioderma. No właśnie, dlaczego płyn micelarny tak zrewolucjonizował rynek produktów do demakijażu i oczyszczania twarzy? Na pierwszy rzut oka to zwykła woda jednak działanie zaskakuje. Jeden płyn micelarny skutecznie zastępuje żel, mleczko i tonik, a w przypadku płynów micelarnych marki Bioderma, nie wymaga spłukiwania. Jednak to, na co szczególnie należy zwrócić uwagę to fakt, że został opracowany poprzez wykorzystanie wiedzy z zakresu biologii naszej skóry. Pracowali nad nim naukowcy i dermatolodzy. Brzmi skomplikowanie, ale chodzi o to, że marka Bioderma tworzy swoje produkty w oparciu o wiedzę na temat skóry i jej mechanizmów biologicznych, czyli co dzieje się w środku naszej skóry.
Działanie zgodne z biologią skóry
Estry kwasów tłuszczowych, z których zbudowane są micele zawarte w płynie, mają podobną budowę do związków, które naturalnie występują w błonie komórkowej naszej skóry. Dzięki temu naturalnie pomagają odbudować jej warstę hydrolipidową. Micele zawarte w płynie to cząsteczki o kulistym kształcie, które pochłaniają brud i zanieczyszczenia do swojego wnętrza. Zbudowane są z substancji, które z jednej strony łączą się ze związkami tłuszczowymi, a z drugiej z wodą. Taka budowa pozwala część odpowiadającej wodzie „trzymać się” płynu, a część od tłuszczów „wyłapywać” wszelkie zanieczyszczenia na skórze. Ta unikalna formuła pozwala bardzo dokładnie oczyścić skórę i jednocześnie uniknąć podrażnień. Budowa zgodna z biologią naszej skóry nie tylko nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka, ale i łagodzi powstałe już podrażnienia.
- Dermokosmetyk
- -
- Dermokosmetyk
- Płyn
- Dermokosmetyk
Czy wymagają zmywania?
Płyn micelarny Bioderma został opracowany przy udziale dermatologów w oparciu o wiedze na temat działania i funkcjonowania naszej skóry. Dlatego składniki w nim zawarte zostały dobrane w taki spośb, aby były w pełni kompatybilne ze skórą ze względu na swój biomimetyczny skład. Zawarte w płynie micelarnym micele estrów kwasów tłuszczowych, są podobne w swojej budowie do fosfolipidów błon komórkowych i pomagają odbudować warstwę hydrolipidową skóry dzięki czemu nie ma potrzeby zmywania płynów micelarnych ze skóry wodą, która dodatkowo wysusza oraz zmienia pH skóry. Bazą płynu micelarnego Sensibio H2O jest aż 9 krotnie oczyszczona woda o jakości farmaceutycznej, co gwarantuje najwyższe bezpieczeństwo stosowania. Sensibio H2O zawiera tylko 10 składników z czego aż 5 o działaniu kojącym, co dodatkowo minimalizuje ryzyko uczuleń i podrażnień. W składzie Sensibio H2O znajduje się PEG-6, którego działanie kosmetyczne to usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni skóry i włosów. Co niezwykle ważne substancja PEG-6 nie podrażnia (niejonowa) i nie wymaga zmywania w przeciwieństwie np. do PEG-7 Glyceryl Cocoate, który jest substancją używaną przede wszystkim w kosmetykach myjących, które nie pozostają na skórze, ale są spłukiwane. PEG-7 w produktach spłukiwanych nie powoduje żadnych efektów ubocznych takich jak prodrażnienia. Jednak w produktach pozostających na skórze stężenie substancji nie powinno przekraczać 10%, ponieważ w większej ilości może wywołać ewentualne podrażnienie skóry.
Na rynku są różne płyny micelarne również takie, które niestety zawierają PEG-7. W takim przypadku faktycznie należałoby taki produkt zmyć wodą. Powstaje jednak pytanie jaki sens ma używanie produktu stworzonego do stosowania bez wody, gdy po jego użyciu należy twarz ptrzemyć wodą. Zaprzeczenie ideii płynów mieclarnych.
Najczęstsze błędy przy demakijażu.
To przede wszystkim stosowanie preparatów z alkoholem. Alkohol ma silne działanie wysuszające i drażniące przez co w ogóle nie powinien być stosowany w kosmetykach do oczyszczania i demakijażu. Nie wolno też stosować mydeł ze względu na ich silnie zasadowe pH oraz działanie wysuszające. Stosując płyny micelarne pamietajmy natomiast o tym, aby płatek kosmetyczny zawsze był dobrze nasączony. Jeśli jest zbyt suchy poprzez tarcie tylko podrażnimy skórę twarzy oraz okolicę oczu. Pamiętajmy, że płatek nasączony płynem najpierw przykładamy do okolicy oczu, czekamy kilka sekund, aby doszło do zaabsorbowania makijażu czy zanieczyszczeń i dopiero po tym czasie bez nadmiernego pocierania usuwamy płatek. Dzięki temu również zminimalizujemy ryzyko podrażnień. Trzeba też zwrócić uwagę jakie konserwanty wchodzą w skład preparatów oczyszczających tych stosowanych szczególnie w okolicy oczu. Nie powinny one zawierać m.in. Fenoksyetanolu ze względu na jego toksyczne działanie nawet przy niskim stężeniu.