Wszystko co musisz wiedzieć o filtrach UV
Przez Przemysław Nowicki 25.05.2020 0 Komentarz
Średnia ocena: 4.1 (82 %) Na podstawie: 7 ocen

Wszystko co musisz wiedzieć o filtrach UV

Promienie UV są potrzebne naszej skórze. Najlepiej widać to w okresie od drugiej połowy września do połowy kwietnia. Jesienią i zimą nasz organizm często zmaga się z niedoborem witaminy D. Ta jest naturalnie wytwarzana w naszej skórze pod wpływem promieni UV. Witamina D nie tylko wspomaga metabolizm wapnia w kościach, chroniąc je przed złamaniami, ale też uczestniczy w reakcjach odpornościowych naszego organizmu. Osoby, u których stwierdzono niedobór witaminy D, częściej zapadają na różnego rodzaju infekcje, w tym grypę. Choć witamina D jest potrzebna naszemu organizmowi, bo oprócz wyżej wspomnianych aktywności, zapewnia nam też dobre samopoczucie i chroni przed depresją, to jednak nie należy przesadzać z opalaniem. Nadmierna ekspozycja na promienie UV grozi bowiem poparzeniem skóry, co jest nie tylko bolesne, ale też uszkadza nasze DNA, zwiększając ryzyko wystąpienia nowotworu skóry, w tym czerniaka. Ponadto osoby, które intensywnie opalają swoje ciała, szybciej borykają się z objawami starzenia się skóry. Wykazano też, że niektóre leki, które zażywamy, w tym tabletki antykoncepcyjne, mogą uwrażliwiać naszą skórę na promienie słoneczne i skutkować powstaniem nieestetycznych plam, które są trudne do usunięcia. Nie należy także zapominać o alergii na słońce, czyli przypadłości, z którą borykają się niektórzy z nas.

Jak działa filtr UV w kremie?

Na rynku mamy wiele kremów z filtrem. Te różnią się faktorem. Im wyższa liczba przy skrócie SPF, tym mocniejszą ochronę zapewnia dany krem. Osoby o bardzo jasnej i jasnej karnacji powinny stosować kremy z filtrem SPF 50+. Ludzie, których skóra jest umiarkowanie jasna lub śniada, mogą sobie pozwolić na kosmetyki przeciwsłoneczne SPF 30. Jedynie osoby o naturalnie ciemniejszym odcieniu skóry mogą sięgnąć po SPF 20. Kremów o niższym faktorze nie należy stosować, ponieważ zdaniem kosmetologów oraz dermatologów nie zapewniają one należytej ochrony przeciwsłonecznej.

Jak działa filtr UV w kremie?

Jak aplikować kremy z filtrem UV?

Aby krem z filtrem chronił nas przed promieniami słonecznymi, powinien być nakładany grubą warstwą. Niestety, ten najskuteczniej działa, gdy produktu jest tak dużo, że skóra wygląda na lekko zabieloną. Krem z filtrem należy dokładać w ciągu dnia, gdy przebywamy na pełnym słońcu w godzinach od 10 do 16, czyli w czasie największego nasłonecznienia. Warto dokonywać tego co godzinę, ponieważ preparat naturalnie ściera się, gdy spacerujemy czy uprawiamy sport. Ponadto kosmetyki przeciwsłoneczne należy nakładać ponownie po każdym wyjściu z wody, ponieważ nawet formuły wodoodporne ulegają osłabieniu, gdy wycieramy ciało ręcznikiem i siadamy na leżaku. Wybierając produkty z filtrami UV, należy zwrócić uwagę, by chroniły nas zarówno przed promieniami UVA, jak i UVB.

Kiedy stosować filtr UV?

Kremy z filtrem UV należy nakładać, gdy przebywamy na świeżym powietrzu lub przemieszczamy się samochodem czy autobusem w godzinach największego nasłonecznienia, czyli od 10 do 16, w okresie od drugiej połowy kwietnia do połowy września. Pamiętajmy o kosmetykach przeciwsłonecznych zawsze, nawet gdy wybieramy się po zakupy do sklepu spożywczego, a nie tylko wówczas gdy korzystamy z uroków basenu czy jeziora. O filtrze UV, niezależnie od pory roku, powinny pamiętać wszystkie osoby, które stosują kwasy, retinoidy, tabletki antykoncepcyjne, piją napar z dziurawca oraz korzystają ze sterydów.

Filtry UV mineralne kontra filtry UV chemiczne

Wiele osób zastanawia się, czym różnią się filtry UV mineralne od chemicznych. Filtry mineralne, do których zaliczamy tlenek cynku i dwutlenek tytanu, odbijają promienie słoneczne od naszej skóry niczym lustro. Oznacza to, że nie pozwalają im wniknąć w głąb naszej skóry i poczynić w niej spustoszenia. Filtry mineralne cieszą się dobrą sławą, gdyż nie zaburzają gospodarki hormonalnej. Niestety, nie każdy je lubi, ponieważ bielą skórę. Z kolei filtry chemiczne pozwalają promieniom UV dotrzeć do skóry, ale tam je neutralizują oraz zwalczają powstałe przez nie wolne rodniki, czyli reaktywne cząstki. Filtry chemiczne nie bielą skóry, ale musimy pamiętać o tym, że nie wszystkie są fotostabilne. Niewątpliwie filtr fizyczny nie rozkłada się na skórze pod wpływem promieni UV, a z filtrami chemicznymi różnie bywa, dlatego należy regularnie dokładać kolejne warstwy produktu lub sięgać po formuły o udokumentowanej stabilności. Większość producentów kosmetyków przeciwsłonecznych wykorzystuje jednocześnie filtry mineralne i chemiczne. W rezultacie ich specyfiki nie bielą nadmiernie skóry, a poszczególne filtry zapewniają sobie nawzajem stabilność.

Filtry UV do twarzy

Filtry UV pod makijaż

Makijaż zazwyczaj nie chroni nas przed promieniami UV. Podkład, który nakładamy albo nie zawiera żadnego filtra, albo jego poziom ochrony jest stosunkowo niski. Fluid aplikujemy też w zbyt małej ilości, by zapewniał należyte zabezpieczenie. Stosowany solo może sprawdzić się jedynie w okresie jesienno-zimowym, gdy większość czasu spędzamy w biurze i nie korzystamy z kuracji kwasami czy retinoidami. W związku z tym latem nakładamy filtry UV pod makijaż. Wyjątek możemy zrobić wówczas, gdy kupujemy puder z wysokim faktorem SPF, który bazuje na filtrach mineralnych i nakładamy go grubszą warstwą. Taki kosmetyk jednak wygląda sucho na twarzy i mocno ją wybiela. To rozwiązanie sprawdzi się u pań, które mają bardzo jasną karnację i cerę trądzikową. Taki puder z dodatkiem filtrów mineralnych będzie u nich wyglądał naturalnie, ale nie wykaże właściwości komedogennych, czyli nie zapcha porów. Pozostałe panie powinny jednak stosować lekki krem do twarzy z filtrami UV, który łączy w sobie filtry mineralne z chemicznymi. Najlepiej, aby w okresie wiosenno-letnim był to kosmetyk SPF 30 lub SPF 50+. Warto celować w kremy z filtrami UV o lekkiej, silikonowej konsystencji, gdyż te lepiej rozprowadzają się na skórze, stanowią też doskonałą bazę pod podkład.

Filtry UV dla dzieci

W przypadku dzieci zaleca się unikanie niektórych filtrów chemicznych, w tym parsolu. Filtry UV dla dzieci nie powinny zaburzać funkcjonowania gospodarki hormonalnej ani wykazywać właściwości alergizujących. Idealny krem musi być wolny od substancji zapachowych oraz sztucznych barwników, które także należą do silnych i często spotykanych alergenów. Dzieciom nie należy nakładać na twarz kremów z filtrem, które nie są dedykowane ich kategorii wiekowej, gdyż te mogą podrażniać ich skórę i prowadzić do szeregu niepożądanych reakcji.

Filtry UV do twarzy

Na twarz nie należy nigdy nakładać balsamu do opalania dedykowanego pozostałym częściom naszego ciała. Ten może zaszkodzić naszemu licu z kilku powodów. Jaki powinien być idealny krem do twarzy z filtrem UV?

  • Niekomedogenny. Krem, który nakładamy na twarz, nie może zapychać naszych porów i powodować trądziku. Na opakowaniu szukajmy informacji o niekomedogenności produktu.
  • Z wysokim faktorem SPF. Nasza twarz jest szczególnie narażona na ekspozycję na promienie UV. Jednocześnie jej skóra jest stosunkowo cienka i podatna na wysuszenie. Twarz starzeje się najszybciej, a pierwsze zmarszczki na licu najbardziej rzucają się w oczy. Krem do twarzy z filtrem UV powinien mieć faktor SPF 30 lub SPF 50+.
  • Hipoalergiczny. Nasza skóra twarzy jest niezwykle wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych. Łatwo można ją podrażnić chociażby substancją zapachową, dlatego starajmy się wybierać dermokosmetyki o właściwościach hipoalergicznych takie jak Dermedic Sunbrella, Vichy Ideal Soleil, Pharmaceris S czy Mustela Sun. Warto wczytać się w opis producenta, aby przekonać się, czy dany specyfik może być stosowany też na twarzy naszego dziecka. Niektóre dermokosmetyki można stosować od 1. dnia życia, inne z kolei dzielą się na dwie linie – dla dorosłych i dla dzieci. Warto podkreślić, iż kosmetyki apteczne są bezpieczne, gdyż zostały przebadane dermatologicznie.

Zostaw komentarz

Witaj w Aptece Puls

Witaj w Aptece Puls

Witaj w Aptece Puls

Podaj adres e-mail użyty do rejestracji. Otrzymasz tymczasowy link do zresetowania hasła.